4 maja 2007 roku wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych
Producent:
Góreckie Stowarzyszenie Kobiet VICTORIA
Anna Wójcicka
39-306 Górki 74
Charakterystyka:
Barwa mocno różowa, konsystencja kwaśnej śmietany, lepka. Smak i zapach róży, słodko-kwaśny.
Tradycja, pochodzenie oraz historia:
W Górkach krzewy róży uprawiano w przydomowych ogródkach jeszcze przed wojną. Sadzono na tym terenie różę pomarszczoną zwaną fałdzistolistną o pędach grubych, owłosionych z licznymi kolcami, o kwiatach najczęściej karminowych, rzadziej różowych. Owoce te są duże, kształtem i barwą przypominają małe pomidory. Miąższ owoców dzikich róż jest bogaty w cukry, kwasy organiczne, pektyny, składniki mineralne oraz garbniki. Odznacza się ogromnym bogactwem witamin, zwłaszcza witaminy C, flawonoidów i karotenu.
Owoców róż dziko rosnących nie jedzono w stanie świeżym, ale przerabiano je na przetwory, przeciery, soki, syropy, marmolady, dżemy, susze i wino. Do wyrobu konfitur, likierów, a także syropów wykorzystywano płatki kwiatów róży. Przetwory te spożywano w ciągu całego roku, ponieważ są one doskonałym źródłem witaminy C i składników mineralnych.
Róże kwitną dwa razy do roku. Z pierwszych kwiatów robiono konfitury, a drugie kwiaty zostawiano na owoce, które suszono lub robiono z nich wina. Krzewy są bardzo plenne, szybko się rozrastają i są bardzo dekoracyjne – kiedyś tworzyły piękne, pachnące żywopłoty.
Tradycja uprawy róż i ucierania ich z cukrem przetrwała do dziś. Receptura była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Utartą różę wkładało się do słoiczków i w ten sposób przechowywało. Tak przyrządzonych konfitur nie pasteryzowano. Używało się ich jako nadzienia do pączków, róż karnawałowych, lub do przyozdabiania ciast. Uprawie róży sprzyjały warunki klimatyczne i glebowe tych terenów.
Kwiaty róży dodawano do wianków robionych na Boże Ciało. W Oktawie Bożego Ciała do kościoła zanoszono wianki z ziół: mięty, melisy, liści orzecha włoskiego i róży. Ususzone wianki kruszyło się potem i parzyło z nich herbatę. Była ona stosowana przy różnych dolegliwościach żołądkowo-jelitowych, podawano ją też chorym zwierzętom. Płatki róż dodawały herbacie niepowtarzalnego aromatu.