Lasowiacy
Z archiwum Muzeum Etnograficznego...
Z archiwum Muzeum Etnograficznego...
Z archiwum Muzeum Etnograficznego...
Puszcza Sandomierska stanowi jeden z większych kompleksów leśnych w Polsce i pomimo, że brak jej dziewiczego charakteru to jej lasy są nadal rozległe i różnorodne pod względem biologicznym. Ten kompleks leśny ciągnie się południkowo na terenie Kotliny Sandomierskiej, rozciągając się od Tarnobrzega na północy po Rzeszów na południu.
Lasowiacy - grupa etnograficzna – zajmowali tereny leżące w widłach Wisły i Sanu, części Kotliny Sandomierskiej. Był to rejon puszczański, ze zwartym zalesieniem, dużą ilością bagien i mokradeł. Mieszkańcy tych terenów mówili na siebie „Lesioki”, „Lasowioki”, „Lasowcy”. Trudno jednoznacznie określić obszar występowania tej grupy. Potocznie przyjmuje się iż zamieszkiwali oni tereny niegdysiejszej Puszczy Sandomierskiej ale wytworzyli też pewne lokalne ośrodki, takie jak: kolbuszowsko-raniżowski, mokrzyszowsko-grębowski i leżajski. Na południu Lasowiacy graniczyli z odmienną grupą Rzeszowiaków.
Trudne warunki komunikacji, słaba sieć dróg i zwartość kompleksów leśnych, sprawiły iż był to mocno zamknięty na obce wpływy rejon. To wykształciło charakterystyczne cechy etniczne Lasowiaków. Nie bez znaczenia był także fakt, że Puszcza Sandomierska, od dawna była swoistą kolonią karną dla różnorakich jeńców pojmanych podczas kolejnych działań wojennych. I tak osadzano tu Tatarów, Turków, Mongołów, Szwedów, Rusinów. Ślady ich bytności do dziś zachowały się w nazewnictwie niektórych miejscowości (Szwedy, Moskale). Podobnie duży wpływ na strukturę osadniczą tego terenu miała ludność napływająca tutaj z przeludnionego Mazowsza. Stopniowo wtapiali się w miejscową społeczność, tworząc specyficzną domieszkę etniczną.
Podstawą bytowania był tu przemysł leśny i drzewny, rolnictwo, zbieractwo i łowiectwo. Drewno, jako podstawowy surowiec, wykorzystywany był do budowy domostw. Znaczne zalesienie zaś i ogromne połacie ziem wykształciły rozproszony typ budownictwa. Budynki drewniane i kryte słomą utrzymały się na tym terenie jeszcze długo po II wojnie światowej. Ze względu na rozwój hutnictwa żelaza i szkła oraz produkcję dziegciu i potażu, już od wczesnego średniowiecza trwała tutaj intensywna i niekontrolowana trzebież puszczy. Poskutkowało to powstaniem w późniejszych czasach licznych wydm i zubożeniem jakości ziemi. Rolnictwo u Lasowiaków stało na niskim poziomie, głównie poprzez ręcznej roboty drewniane narzędzia orne i niskiej jakości, trudne do uprawy gleby (głównie piachy i lessy). W czasach gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej, plony były tutaj najniższe w województwie. Sytuacja nie zmieniła się zbytnio nawet po uwłaszczeniu chłopów. To rzutowało na ogólny poziom materialny Lasowiaków. Widoczne to było również w skromnym stroju i niemal braku plastyki obrzędowej. Byli to przeważnie biedni chłopi, którzy żyli z rolnictwa i bogactw leśnych.
Mieszkańcy tych niegościnnych terenów uzupełniali swoją skromną dietę darami lasów: owocami leśnymi, grzybami. Mocno rozwinęli tutaj pszczelarstwo (początkowo wykorzystując dzikie barcie w lasach). Trudnili się także kłusownictwem rzecznym i leśnym, które to kłusownictwo z czasem przybrało zorganizowane formy band, tzw. rabsicerów. Wykorzystywano także rzekę (głównie San) jako drogę spławną, zbijając tratwy i spławiając drewno a także surowce i produkty wytwarzane w okolicznych miejscowościach. Dzięki temu w Ulanowie, w widłach Tanwi i Sanu, zrodził się jedyny w Polsce cech sternicki i retmański, szkolący i wyzwalający zawodowych flisaków.
Kres tej specyficznej grupie etnicznej przyniósł rozrost lokalnych, dużych ośrodków przemysłowych, zwłaszcza budowa Centralnego Ośrodka Przemysłowego, z Hutą Stalowa Wola na czele. To w niej po II wojnie znalazło zatrudnienie prawie połowa mieszkańców okolicznych wsi lasowiackich, co znacznie wpłynęło na zanik i rozkład rodzimej kultury.
(www.muzeumetnograficzne.rzeszow.pl)
Warto wiedzieć
W ubiorze Lasowiaków przeważały płótno i biel. Kobiety szyły koszule, fartuchy i zapaski z lnu i zdobiły je białym haftem o motywach roślinnych. Wokół talii kobiety okręcały wełnianą krajkę o kolorze czerwonym, zielonym, różowym lub niebieskim. W dni chłodniejsze kobiety mogły założyć płótniankę lub sukmanę ciemnoniebieskiego koloru. Mężatki włosy zaczesywały w kok za pomocą chamełki, na kok zakładały czepek, a na to łoktusę lub chustkę (tybetową lub płócienną). Na nogi zakładano chodaki, a od pocz. XX w. czarne buty z wysoką cholewą ułożoną w harmonijkę. Zamożniejsze niewiasty zakładały do stroju odświętnego korale z korala prawdziwego, biedniejsze natomiast ich imitacje, zwane lakami.
Mężczyźni płócienne koszule nosili wypuszczone na spodnie (również płócienne), przepasali je szerokimi, skórzanymi pasami, bogato zdobionymi ornamentem wytłaczanym o motywach geometrycznych. Kamizele szyte z ciemnoniebieskiego sukna miały długie rękawy. Dopełnieniem była płótnianka lub sukmana o kolorze ciemnoniebieskim lub (później) brązowym. Mężczyźni również nosili chodaki, w dni świąteczne zakładali przezówki z wysokimi cholewami. Elementem specyficznym dla tej grupy była torba zwana kaletą. Obowiązkowo noszono również kapelusz słomiany (do płótnianki) lub wełnianą czapkę magierę (do sukmant).