Tereny pod uprawę ekologiczną zajmują już 4,6 proc. całkowitej powierzchni użytków rolnych w Polsce – wynika z danych Eurostat za 2012 r. To wciąż mniej niż w Unii Europejskiej, gdzie procent ten wynosi 5,7, a uzyskany przez Polskę wynik plasuje ją dopiero na 15. miejscu. Jednak od 2005 r. udział ekogruntów w naszym kraju zwiększył się o 360 proc., co oznacza największą dynamikę wzrostu wśród państw członkowskich.
Według GIJHARS w Polsce na koniec grudnia 2012 r. było 25,9 tys. gospodarstw ekologicznych, czyli o blisko 11 proc. więcej niż w 2011 r. Najwyższy odsetek gruntów ekologicznych w stosunku do ogółu terenów przeznaczonych pod uprawę notuje w UE Austria (18,6 proc.), dalej Szwecja (15,8 proc.), a za nimi trzy kraje Europy Środkowo-Wschodniej: Estonia (14,9 proc.), Czechy (13,1 proc.) i Łotwa (10,6 proc.). Na końcu stawki pod tym względem znajdują się Irlandia (1,1 proc.), Bułgaria (0,8 proc.) i Malta (0,3 proc.).
Spory potencjał rozwoju dla Polski stwarza też fakt, że w trosce o ekologię i zdrowie, coraz częściej stawiamy na nieprzetworzoną żywność. W ślad za zwiększonym zapotrzebowaniem na tego typu artykuły, rośnie też liczba ekoproducentów w naszym kraju.

Na zdjęciu suszarnia owoców i warzyw podkarpackiego ekoproducenta firmy AWB Alina Becla z Handzlówki