Klaster - aktywność naszą mocna stroną
- Największe sukcesy odnoszą organizacje, które powstały z potrzeby współpracy jej członków. Dynamika rozwoju takiej grupy jest olbrzymia – przekonuje Krzysztof Staszewski, prezes Stowarzyszenia „Pro Carpathia”, organizacji pełniącej funkcję animatora Klastra Podkarpackie Smaki. – Po kilku miesiącach od rozpoczęcia działalności w klastrze zrzesza się już 27 podmiotów. A wszyscy nowi członkowie muszą być wcześniej zaakceptowani przez Radę Klastra, która szczegółowo analizuje składane wnioski - dodaje.
W teorii, tworząc każdy nowy klaster, projektuje się jego struktury i szuka chętnych do współpracy w przygotowanych wcześniej ramach. Jednak w przypadku, gdy sposobem tworzenia klastra jest metoda oddolna aktywności struktury, to cele dość szybko ewoluują. - Budowę klastra rozpoczęliśmy od analizy potrzeb i możliwości lokalnych podmiotów gospodarczych. Jednak gdy pojawiła się grupa przedsiębiorców, co istotne, znających się dobrze od lat, wiele pomysłów przechodzi szybko w fazę realizacji – mówi prezes Staszewski.
Pierwszym mocnym akordem w działalności klastra był udział w kwietniu br. blisko połowy jego członków w Targach Produktów Regionalnych „Regionalia" w Warszawie, w wydarzeniu promującym szeroko pojętą tradycyjną i ekologiczną żywność. Targi miały za zadanie prezentację lokalnych producentów żywności z całego kraju, posługujących się ekologicznymi, naturalnymi bądź tradycyjnymi sposobami i technologiami wytwarzania. Trzeba też przyznać, że zgrupowani w tzw. „wyspie” podkarpaccy producenci wyróżniali się pozytywnie wśród setek innych masarzy, piekarzy, serowarów rozsianych po całej hali.
Kolejny pomysł to udział we wrześniu br. w „Alpejsko-Karpackim Forum Współpracy” w Rzeszowie oraz w październiku w Międzynarodowych Targach Żywności Ekologicznej i Tradycyjnej NATURA FOOD w Łodzi. Wszystkie te działania pod szyldem „Podkarpackie Smaki”. Przygotowywany jest także wyjazd studyjny dla branży mleczarskiej i przetwórstwa mięsnego do północnych Włoch.
- Klaster nie powstaje dlatego, że grupa przypadkowych ludzi wymyśliła takie przedsięwzięcie. Jego struktury budowane są w oparciu o związki formalne, oparte na zaufaniu – wyjaśnia prezes Staszewski. – Jego siłę aktywną tworzą najczęściej przedstawiciele firm, które sprostały już konkurencji na rynku lokalnym, ale poszukują strategii organicznego rozwoju i możliwości szerszej ekspansji. Klaster jest właśnie najlepszym sposobem na wzmocnienie tego impetu.
Krzysztof Zieliński