Masarnia „U Schabinskiej wędliny regionalne” to jeden z największych w kraju producentów wędlin z koniny, jedyny w Podkarpackiem, kontynuujący tradycje i receptury jasielskiej firmy „Jasan” z lat 50. XX wieku. Zakład produkcyjny zlokalizowany jest we wsi Zimna Woda położonej w odległości 4 km od Jasła, na terenie nieuprzemysłowionym.

W stałej ofercie masarni jest 69 rodzajów wyrobów mięsnych i 13 pozycji z koniny, w tym kiełbasa belgijska, szynka, kabanosy luksusowe oraz pasztet i pieczeń. W procesie produkcji wykorzystują następujące elementy mięsa końskiego: zrazowa zewnętrzna, zrazowa wewnętrzna, skrzydło, krzyżowa, jabłko, polędwica zewnętrzna, wewnętrzna, łopatka i kulka. Wszystkie wyroby przygotowywane są według starych, tradycyjnych receptur, wędzone we własnej wędzarni dymem z drewna olchowo-bukowego. Produkują również wyselekcjonowane wyroby z mięsa wieprzowego, m.in.: szynkę staropolską, boczek wędzony, golonko pieczone, kaszankę z kaszą jęczmienną, także kaszankę z wątróbką oraz salceson, klops pieczony i pasztet domowy. Uznanie wymagających klientów zdobyła… słonina wędzona.

Dodatkowo zakład specjalizuje się również w pieczeniu prosiaków nadziewanych kaszą i mięsem kiełbasianym oraz dzików na indywidualne zamówienia. Tą drogą do klientów docierają także pieczone barany oraz… indyki. Gotowe wyroby sprzedawane są na terenie całego kraju i eksportowane poza granice Polski.

Mięso końskie jest chude i posiada większą wartość odżywczą niż wieprzowina, baranina czy wołowina. Kucharze podkreślają, że klasyczny tatar robi się właśnie z koniny. - Konwencjonalne wyroby z tradycyjnych gatunków mięs, takich jak np. wieprzowina czy wołowina dostarczają organizmowi żelazo, natomiast konina jest także źródłem magnezu, który ma wpływ na układ mięśniowo-nerwowy. Zawiera też fosfor, cynk, miedź, wapń, sód i potas. Końskie mięso jest też bogate w witaminy z grupy B odpowiedzialne za system nerwowy i metabolizm – wyjaśnia Grzegorz Schabiński, właściciel przedsiębiorstwa.