Patriotyzm gospodarczy staje się dla Polaków – coraz bardziej – istotną wartością. Chcemy kupować polskie produkty w polskich sklepach o rodzimym kapitale, które chcemy wspierać poprzez właśnie patriotyzm konsumencki. Często jednak pada pytanie a co jest tym polskim produktem, tym bardziej, że logiem „Teraz Polska” oznacza się ich już taką ilość, że trudno się rozeznać.

Coraz popularniejsza staje się także idea  wspierania rodzimych, regionalnych przedsiębiorców, szczególnie z sektora przetwórstwa rolno-spożywczego. Takie działania systematycznie od dwóch lat prowadzi Starostwo Powiatowej w Jarosławiu promując powiatu poprzez limitowaną edycję „Smaki Ziemi Jarosławskiej”.- Nawiązujemy kontakty z wytwórcami z naszego powiatu, którzy mają do zaproponowania coś oryginalnego, ciekawego lub charakterystycznego – wyjaśnia Tadeusz Chrzan, starosta jarosławski. - Opracowaliśmy znak graficzny, jak również ekologiczne opakowania, tak by do naszych gości produkty trafiały gustownie opakowane. I co roku staramy się wymieniać ten asortyment, tak aby promować, jak najwięcej wyrobów regionalnych.

W konfekcjonowaniu produktów wspomaga powiat Kresowa Osada z Baszni Dolnej (gm. Lubaczów). Do tej pory w powiatowym portfolio „Smaków Ziemi Jarosławskiej” znalazły się:

- miody z gmin Roźwienica i Pruchnik (w 2017 r. Gospodarstwo Pasieczne Piotra Blajera),

- dżemy porzeczkowe z gminy Roźwienica,

- soki malinowe z gminy Roźwienica,

- suszone pomidory w oleju z gminy Roźwienica,

- nalewki i miody pitne (jako wyroby kolekcjonerskie) z gmin Roźwienica oraz Pruchnik,

- czekolady i herbaty ziołowe (Natasza Leban, Morawsko),

- wina czerwone i białe z Winnicy Rodzinnej Jerzego Stecki (winnice w Jarosławiu i w Woli Węgierskiej),

- pierniki z Wytwórni Wyrobów Cukierniczych Maciej Kuźniarowski z Jarosławia.

Starosta Chrzan deklaruje, że działania promocyjne chciałby prowadzić razem z gminami z terenu powiatu. - Każda z nich ma pieniądze na promocję, ale jak nie skoordynujemy tego, to nie będzie wyraźnych efektów – dodaje starosta.