Piernik należy do najstarszych ciast, a wywodzi się z tzw. miodowników wielkich – wielkich bochnów chleba robionych na miodzie. Pochodzi z XII-wiecznej Bazylei i Norymbergii, głównych ośrodków piernikarskich średniowiecznej Europy. Charakteryzuje się ciemną barwą, specyficznym słodkim smakiem i aromatem korzennym, niespotykanymi w innych ciastach. W Polsce nazwa „piernik” wywodzi się ze staropolskiego słowa „pierny” czyli pieprzny. Podawano je jako deser po obiedzie, przysmak przy winie lub zakąskę przy wódce.
Historia „polskiego” piernika oczywiście związana jest Toruniem, gdzie wypieka się je nieprzerwanie od wieków średnich, ale są również pierniki lubelskie, wypiekano je także w Gdańsku i Szczecinie, w miastach do których trafiały bezpośrednio korzenne. Mało kto wie, że nasz region ma także „piernikowy epizod” – w Jarosławiu wypiekano pierniki od wieków i do dzisiaj działa w jego centrum Wytwórnia Wyrobów Cukierniczych Macieja Kuźniarowskiego lider w dziedzinie wyrobu pierników dekoracyjnych, należący do nielicznej grupy tego typu zakładów w Polsce.
Próbowaliście już piernik staropolski leżakujący minimum 2 tygodnie? Jeśli nie to zapukajcie do Cukierni Słodkie Podarunki (Rzeszów, ul. Kościuszki 5). Czeka tam na Was kawałek pysznego ciasta - aromatyczny, przełożony masą orzechową i powidłami śliwkowymi, po prostu rozpływa się w ustach...