Czwarta edycja Biesiady Myśliwskiej w Siedlisku Janczar w Pstrągowej, na Szlaku Kulinarnym Podkarpackie Smaki, zgromadziła ponad 200 uczestników. Wśród nich mocną i aktywną grupę smakoszy dań z dziczyzny.
Wprawdzie zima nas znów zaskoczyła… brakiem śniegu i kulig odbył się nie na saniach, ale na furmanach jednak było klasycznie - przy zapalonych pochodniach, śpiewach i grzańcu.
Tym chętniej więc zasiedliśmy przy stole, na który szybko wjechały: zupa Myśliwego oraz zrazy z dziczyzny w sosie z wędzonych śliwek. Niebawem też w sali – w asyście sztucznych ogni – pojawił się pieczony w całości dzik. Szybka i perfekcyjna obsługa błyskawicznie rozniosła talerzyki z porcjami dobrze przygotowanego mięsa.
Jak komu było mało to na przygotowanych stołach czekały talerze z gołąbkami z mięsem z dzika w sosie z suszonych grzybów, pierogi z dziczyzną, forszmak z sarny, rolada z bażanta z mięsem mielonym, swojskie wędliny i pasztet z dziczyzny.
W dalszej kolejności próbowane były żeberka wieprzowe w sosie musztardowo-miodowym, salcesony, kaszanka a’la Janczar (z kapustą kiszoną) oraz śledzie z jabłkiem i cebulą. Popijać to można było węgrzynem czerwonym bez ograniczeń.