Teatr etniczny ma głos

W sobotę, 21 marca br., w Centrum Kultury im. Józefa Mehoffera w Ropczycach odbędą się Polsko-Ukraińskie Spotkania Teatralne. Wstęp bezpłatny.
W programie:
godz. 14.15 Ukraiński Teatr Pieśni „Dzhereltse” z Morszyńskiej Szkoły Sztuki,
godz. 15.00 „Wesele Klęczańskie 1909 r.” zespół teatralny Klęczańscy Żeńcy,
godz. 15.45 „Mojość” - Teatr Młodzieżowy „Sędziszek”,
godz. 16.30 występ wokalno-teatralny – Szkolny Teatr „Na zakręcie”,
godz. 17.30 „Królewna Śnieżka” - Teatr Rodziców przy Ochronce Zgromadzenia Sióstr Służebniczek w Ropczycach,
godz. 19.00 „W Józkowej izbie” - Zespół Obrzędowy z Zagorzyc.
„Wesele Klęczańskie 1909r.” to tytuł spektaklu przygotowanego przez młody zespół teatralny Klęczańscy Żeńcy. Scenariusz powstał w oparciu o autentyczne wydarzenie w Klęczanach. Zmienione zostało w sztuce jedynie jego zakończenie – na szczęśliwe. Język sztuki obfituje w gwarę z terenu Klęczan, którą posługiwali się mieszkańcy wioski na początku XX w.
„Mojość” jest autorskim spektaklem młodych artystów Teatru „Sędziszek”. Tytuł to zabawa słowna, określenie pewnego rodzaju samotności wynikającej ze starannie wypielęgnowanego egoizmu. To także poszukiwanie siebie w świecie, w którym trzeba się dobrze zaprezentować, zareklamować, jak produkt na półce sklepowej, wylansować za wszelką cenę.
Występ wokalno-teatralny w wykonaniu Szkolnego Teatru „Na zakręcie” działającego przy Zespole Szkół im. ks. dra Jana Zwierza w Ropczycach. Teatr działa od 2002 r. Przygotowuje oprawę artystyczną do szkolnych uroczystości, a także spektakle teatralne i muzyczne urozmaicające święta powiatowe i gminne. W swoim dorobku ma takie spektakle jak: „Opowieść Wigilijna”, „Jaskółka uwięziona, „Lacrimosa. Rzecz o Łukaszu Cieplińskim”.
W spektaklu pt. „Królewna Śnieżka” zagrają rodzice dzieci uczęszczających do Ochronki Zgromadzenia Sióstr Służebniczek BDNP w Publicznym Przedszkolu w Ropczycach. Biorą w nim udział artyści amatorzy, którzy przez kilkanaście tygodni przygotowywali się do premiery. Każdego roku, od 3 lat, grają bajkę dla swych dzieci. Jest to prezent i zarazem niespodzianka dla ich pociech.
Kanwą widowiska pt. „W Józkowej izbie” stał się dawny zwyczaj darcia pierza. Niegdyś we wsiach w okolicy Sędziszowa Małopolskim, a także w innych regionach, kobiety często spotykały się przy tej czynności. Była to okazja do snucia różnych opowieści, plotkowania, wspólnego śpiewu, a często i tańców przy muzyce. Scenariusz widowiska powstał w oparciu o publikacje etnografa Franciszka Kotuli wsparte wspomnieniami członków zespołu.