W deszczu, ale sympatycznie
Arboretum w Bolestraszycach koło Przemyśla zorganizowało po raz pierwszy Majówkę „Pod dereniem i jabłonką”. W sobotę 3 maja br. już od 10.00 nie można było znaleźć miejsca na olbrzymim parkingu. Jak widać, wszystko co robą dyrektor Narcyz Piórecki i pracownicy w Arboretum ma już odpowiednia markę. Cała impreza odbyła się w sadach, pod kwitnącymi drzewami. Organizatorzy byli przewidujący i przygotowali olbrzymi namiot, na wypadek deszczowej pogody. Na stoiskach królowały oczywiście jabłka w różnych postaciach: sadzonki, owoce, przetwory. Był także dereń, przeworskie wina. Panie z Kół Gospodyń Wiejskich serwowały ciepłe dania, które tego dnia bardzo się przydały.